Kluczem do wyjaśnienia sukcesu marketingu szeptanego jest stwierdzenie, że ufamy samym sobie. Jeśli inny konsument danego towaru nam go poleci, jest wielce prawdopodobne, że sami będziemy chcieli dany towar wypróbować. Oparte jest to na tak zwanym „społecznym dowodzie słuszności”, teorii wprowadzonej do psychologii społecznej i socjologii przez Roberta Cialdiniego. A dotyczy tego, że jeśli nie wiemy sami jaką podjąć decyzję i jak zachować się w danej sytuacji, zrobimy tak jak robi większość grupy. Jeśli więc zastanawiamy się nad kupnem nowego telewizora, prawdopodobnie zdecydujemy się na ten, który polecą nam znajomi, albo który ma więcej pozytywnych opinii innych użytkowników. Specjaliści od marketingu postanowili wykorzystać to zjawisko w swoich kampaniach, a w połączeniu tego z możliwościami jakie dają nam social media, buzz marketing skazany był na sukces. Siłą tej metody jest silne zaangażowanie dużej grupy użytkowników, którzy chętnie rozprzestrzeniają ważne i według nich ciekawe informacje. Klikają „like” na facebook’u, wrzucają linki, polecają artykuły. Ważną rolę pełnią tu też tak zwane „eventy”i wzajemne zapraszanie się na różne wydarzenia organizowane przez przedsiębiorstwa. Buzz marketing jest tanią formą reklamy, a można za jego pomocą promować właściwie każdy produkt. Według specjalistów najlepiej sprawdza się w branży turystycznej, gastronomicznej oraz farmaceutycznej.