Szef firmy według studenta

Szef firmy według studenta

Doskonale wiemy, że każdy student żyje jak w bańce mydlanej myśląc, że studia są łatwiejsze od gimnazjum i nie będzie musiał nic robić poza imprezowaniem i beztroskim życiem. Każdy wyobraża sobie, że gdy skończą ciężko przepracowane studia, zostanie z pewnością szefem ogromnej firmy i będzie prowadzić poważny biznes. Studenci są przekonani, że takie życie jest bardzo wygodne i będą obracać dużymi pieniędzmi. Przed oczami widnieje im obraz mężczyzny ubranego w drogi garnitur i buty, ich garaż będzie wypełniony drogimi autami: począwszy od mercedesa, a skończywszy na jaguarze. Taki szef według studenta nie posiada domu, ale willę i to nie jedną, z kilkoma basenami i kortami do tenisowymi. Jego życie będzie się opierać głównie na podróżach w takie miejsca, o których nam się nie śniło, a wakacje będzie spędzał co miesiąc na Wyspach Kanaryjskich. Jednak na taką firmę trzeba ciężko pracować co najmniej z dziesięć lat, a żeby prowadzić jakikolwiek biznes, konieczny będzie fach w ręku i dużo oleju w głowie, czyli zdobyte wcześniejsze doświadczenie. Do tego potrzeba wielu zaufanych pracowników, którzy będą ciężko pracować, gdy szef firmy będzie siedział w swoim gabinecie podejmując bardzo ważne decyzje, aby biznes się utrzymał. Nie ma mowy o jakiś wakacjach, pięciu samochodach i ogromnych willach – taki człowiek żyje jak każdy inny.