Fakt, iż społeczeństwo żyje w coraz większym zabieganiu to niepokojące zjawisko. Nie mniej jednak są tacy, który na takim stylu życia innych ludzi zarabiają, a właściwie świadczą usługi na miarę czasów. W ostatnim czasie w kilku miastach Polski zauważono wzrost liczby mobilnych wózków sprzedających kawę wysokiej jakości. To wspaniała alternatywa dla automatów. Ponad to takim wózkiem można łatwo migrować i pracować cały dzień, tylko w różnych miejscach. Rano dobrą lokalizacją do sprzedawania tego cudownego naparu jest oczywiście okolice dużych skrzyżowań, dworców czy węzłów przesiadkowych komunikacji miejskiej. Koło południa można się przenieść w okolicę biurowców, dużych zakładów pracy, gdzie ludzie chętnie zakupią kawę podczas przerwy na lunch czy drugie śniadanie. W godzinach popołudniowych znów najwięcej potencjalnych klientów można znaleźć w miejscach wzmożonej migracji osób powracających z pracy. Po południu można natomiast proponować kawę spacerowiczom w parkach i skwerach. Na podobnej zasadzie do wózków z kawą mogą funkcjonować małe punkty gastronomiczne lub na przykład sprzedawcy precli, którzy można powiedzieć, że przeżywają swoją drugą młodość. Tak naprawdę biznes związany ze świadczeniem usług wymaga pewnej kreatywność i elastyczności, by wciąż wychodzić na przeciw nowym potrzebom konsumentów.
Obsługa życia w biegu
