Czas biegnie nieubłaganie i w tym roku cyfrowa reklama obchodzi swoje 18 urodziny. Fakt ten postanowiła wykorzystać firma Google i planuje przeprowadzić eksperyment, mający na celu sprawdzenie jaki będzie efekt, gdy do starych, kultowych reklam dodamy trochę współczesnych technologii i odświeżymy je z wykorzystaniem narzędzi, które 18 lat temu były niedostępne. Kiedyś sposób prowadzenia kampanii reklamowej był diametralnie inny niż dziś. Wtedy wypracowane przez jakiś czas schematy długo zapewniały sukces, dziś reklama ciągle musi się rozwijać, być nowoczesna i za każdym razem inna. Tylko jeśli zaskoczy czymś nowym odniesie sukces. Przedstawiciele Google i specjaliści zajmujący się reklamą dziś spotkali się z twórcami tych kampanii, które w latach 70 – 80 były światowym hitem. Wspólnie nakręcili nową wersję starej reklamy Coca – Coli. Wybrano ten produkt, ponieważ kampanie marki zawsze odnosiły sukcesy, a ich celem było tworzenie reklamy, która łączyłaby ludzi oraz niosła im uśmiech. W latach 70 w reklamie wykorzystana była piosenka, której jedna linijka brzmiała niej więcej: Chciałbym kupić światu coca-colę i dotrzymać mu towarzystwa. Ten motyw wykorzystano kręcąc współczesną wersję spotu. Pokazano użycie specjalnej aplikacji, za pomocą której możemy kupić puszkę coli i wysłać ją osobie będącej na drugim końcu świata. Obdarowana osoba może nam podziękować korzystając z internetu. Pokazano tu jak wielkie możliwości mamy dzięki nowym technologiom, a do tego uświadamia jak dużo może nam dać idea marketingu społecznego.