Według Organizacji Narodów Zjednoczonych, Polska zajmuje odległe, bo dopiero pięćdziesiąte miejsce w zestawieniu państw najbardziej przyjaznych przedsiębiorczości. Lista zawiera sto dwadzieścia pozycji i rok temu mieliśmy o pięć miejsc lepszą pozycję. Oznacza to, że po pierwsze, inne kraje coraz lepiej radzą sobie z różnego rodzaju przeszkodami w tej materii, a poza tym Polska nic nie robi aby cokolwiek zmienić. Twórcy rankingu brali pod uwagę przede wszystkim wysokość podatków i całkowitego obciążenia fiskalnego firm. Ważne w punktacji były również przepisy, które powinny być przede wszystkim czytelne łatwe do zrozumienia. Tak skonstruowane ustawodawstwo skutecznie ogranicza zjawisko korupcji. Akurat w tym temacie możemy wykazać poprawę, bowiem nasz kraj znalazł się na setnym miejscu na liście krajów skorumpowanych, co oznacza poprawę w porównaniu z latami ubiegłymi o dwadzieścia miejsc. Należy mieć na uwadze, że kraj, który jest mało przyjazny do prowadzenia biznesu, nie może liczyć na napływ zagranicznego kapitału, co z kolei jest niezbędnym do osiągnięcia wzrostu gospodarczego i poprawy poziomu życia obywateli. W interesie polskim jest zapraszanie do siebie obcych inwestorów, którzy ciągle szukają miejsca, gdzie można wyłożyć swój kapitał. Jednakże to zaproszenie nie może być skuteczne, kiedy sami nie potrafimy się uporać z przejrzystymi zasadami prowadzenia działalności gospodarczej. Nie możemy już dłużej na te zmiany czekać, bowiem sąsiedzi nasi ciągle doskonalą to, o czym my dopiero mówimy.
Dalekie miejsce w rankingu
